karta z kalendarza – PAŹDZIERNIK 1981
Jednym ze skutków, prowadzonej konsekwentnie przez władze taktyki „odcinkowych konfrontacji”, był wzrost nastrojów antychłopskich w miastach. Umiejętnie podsycany antagonizm na linii miasto–wieś ujawnił się szczególnie pod koniec 1981 roku, kiedy to nawet niektóre struktury pracowniczej „Solidarności” zaczęły krytykować strategię NSZZ RI „Solidarność”, oskarżając partnerów o wywołanie w Polsce kryzysu żywnościowego. Pogarszające się z dnia na dzień zaopatrzenie w podstawowe produkty zmusiło obradujące w dniach 17–18 października w Wierzchosławicach kierownictwo OKZ do uchwalenia oficjalnego stanowiska, w którym wyrażano głębokie zaniepokojenie zarówno sytuacją wewnętrzną kraju, jak i atakiem medialnym na rolniczą „Solidarność”. Dlatego też zwrócono się z apelem do NSZZ „Solidarność” o skuteczną kontrolę punktów skupu i dystrybucji żywności, aby zapobiec nadużyciom i marnotrawstwu.
Pomimo narastającej atmosfery konfrontacji Związek nie rezygnował z wyważonych metod działania, deklarując gotowość do podjęcia rozmów z przedstawicielami władzy. Tymczasem rząd rozpoczął wyrafinowaną grę polityczną, w której wykorzystywał wszystkie możliwości do osłabienia drugiej strony. Wbrew wcześniejszym programowym deklaracjom NSZZ RI „Solidarność”, podczas zorganizowanego 23 października spotkania przedstawicieli Związku i resortu rolnictwa padła propozycja wprowadzenia tak zwanej sprzedaży wiązanej w stosunku 5:1, czyli za żywność wartą 5000 zł rolnicy mieli otrzymywać talon na artykuły przemysłowe o wartości 1000 zł. Ten i kolejne pomysły rządzących (między innymi walki ze spekulacją) prowadziły wprost do wywołania konfliktów. W dniach 5–10 października, w Ministerstwie Rolnictwa, trwał strajk okupacyjny rolników z województwa siedleckiego przeciwko nieuczciwym komasacjom. 13 października rozpoczął się protest w zakładzie rolnym w Lubogórze, w który zaangażowały się NSZZ „Solidarność” i NSZZ RI „Solidarność”, zaś 25 października rolnicy rozpoczęli okupację Domu Kultury w Łochowie, domagając się parcelacji PGR. Takich akcji w całej Polsce było znacznie więcej; działacze związkowi starali się w ten sposób zwrócić uwagę na niesprawiedliwe traktowanie indywidualnych producentów – w przeciwieństwie do pracowników PGR, rolnikom nie przysługiwały pensje i dodatki, nie mieli oni także wystarczającego dostępu do środków produkcji i nowoczesnego sprzętu.
Podczas wspomnianego już zebrania w Wierzchosławicach, związkowcy oddali hołd Wincentemu Witosowi, składając wiązanki kwiatów przy jego grobie. W trakcie zjazdu kontynuowano zmiany personalne – poszerzono wówczas skład Prezydium OKZ do 15 osób, a poza tym przyjęto nowe regulacje programowe. Tymczasem powołana w sierpniu Rada Porozumiewawcza, 10 października przekształciła się w Krajową Komisję Porozumiewawczą Niezależnych Samorządnych Chłopskich Związków Zawodowych „Solidarność”. Nowa struktura wyróżniała się większą otwartością na współpracę z ZSL, co prowadziło do nieporozumień w środowisku wiejskim.
Fot. Kalendarium 40leciaRI